Marmurowe ciasto dyniowe to kolejny mój wypiek, którym pragnę się z Wami podzielić. To ciasto wilgotne, długo utrzymujące świeżość (choć nie mogłam się o tym zbytnio przekonać, tak szybko zniknęło), z korzenną i cytrusową nutą, które robi się bardzo szybko. Wierzch ciasta to połączenie grubej warstwy polewy z gorzkiej czekolady oraz dodatek czekolady białej, dzięki czemu ciasto jest kompletne i gwarantuje idealny smak. Sposób wykonania ciasta jest podobny do mojego ostatniego wypieku. Tym razem jednak podzieliłam ciasto na dwie warstwy, by efektowniej wyglądało. Dodałam również korzennych przypraw i skórkę z cytryny, dzięki czemu ciasto zyskało na smaku.
Jestem przekonana, że Wam posmakuje i zapragniecie robić je częściej! Zwłaszcza jesienią do herbaty z cytryną i stąd moja bardzo jesienna stylizacja.
Jestem przekonana, że Wam posmakuje i zapragniecie robić je częściej! Zwłaszcza jesienią do herbaty z cytryną i stąd moja bardzo jesienna stylizacja.
Przepis własny
SKŁADNIKI:
2 szklanki startej na grubych oczkach dyni
3 jajka (osobno białka i żółtka)
1 niepełna szklanka cukru
2 szklanki mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
szklanka oleju rzepakowego lub ryżowego
2 czubate łyżki kakao
płaska łyżeczka cynamonu
szczypta gałki muszkatołowej
szczypta kardamonu
skórka otarta z 1 wyparzonej cytryny
1 łyżka ekstraktu z wanilii
oraz:
100g czekolady deserowej lub gorzkiej+łyżka masła
40g białej czekolady+2 łyżki mleka
Forma keksowa 30x10cm wyłożona papierem i posmarowana masłem
Białka ubijamy na sztywno z dodatkiem soli. Stopniowo dosypujemy cukier i dalej miksujemy. Do ubitych białek dodajemy żółtka i chwilę miksujemy do połączenia. Wsypujemy przesianą mąkę, z proszkiem i sodą, wlewamy ekstrakt waniliowy, startą dynię oraz olej. Mieszamy ręcznie i bardzo delikatnie by jajka nie opadły.
Do innego naczynia odkładamy mniejszą część masy i do niej dodajemy kakao, gałkę muszkatołową, kardamon, cynamon i skórkę z cytryny. Mieszamy do połączenia składników.
Na dno blaszki wykładamy kilka łyżek jasnej masy i równomiernie ją rozprowadzamy po całym dnie. Następnie dodajemy całą kakaową masę i mieszamy za pomocą widelca. Wykładamy ostatnią część jasnej masy i ponownie delikatnie mieszamy. Wygładzamy i wstawiamy do piekarnika na 55-60 minut. Pieczemy w temp. 180 stopni góra-dół.
Po upieczeniu studzimy ciasto i przystępujemy do zrobienia polewy.
W kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę deserową lub gorzką z dodatkiem masła i rozprowadzamy na cieście.
Białą czekoladę również roztapiamy w kąpieli wodnej, dodajemy 2 łyżki mleka (by ją rozrzedzić) i za pomocą łyżki robimy esy floresy na cieście.
Bon Appétit!
Przepis bierze udział w Festiwalu dyni:
Cudne!
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie! Strasznie chciałabym spróbować kiedyś jakieś ciacho z dyni :)
OdpowiedzUsuńBoskie połączenie smaków i kolorów. Mniami! ;)
OdpowiedzUsuńApetyczne zdjęcia i na pewno pyszne ciasto:)
OdpowiedzUsuńCudownie jesienne! Zapisane do koniecznego wypróbowania:))
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda w przekroju :)
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńPrzekrój ciasta rzeczywiście wygląda świetnie. Kubek gorącej herbaty i kawałek takiego ciasta to deser idealny :)
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie, zjadłabym kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńPieknie sie prezentuje!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i raz jeszcze dziekuje Ci za udzial w Festiwalu :)