 |
| Frużelina z agrestu |
Frużelinę z agrestu zrobiłam poraz pierwszy, ale już podbiła moje podniebienie. Agrest idealnie zachowuje swój kształt, trzeba uważać by go za bardzo nie rozgotować. Dodatek soku z cytryny podkreśla jesgo kwaskowaty smak. Pyszna!Po prostu pyszna frużelina!
A może zainteresują Was przepisy na inne aktualne przetwory:
A może zainteresują Was przepisy na inne aktualne przetwory:
- Frużelina z czarnej porzeczki
- Dżem agrestowy
- Dżem morelowy
- Frużelina z czerwonej porzeczki
- Curd z czarnej porzeczki
- Nalewka z czarnej porzeczki
Przepis własny
SKŁADNIKI:
1 kg agrestu
szklanka cukru
2 łyżki mąki ziemniaczanej
50 ml wody
sok wyciśnięty z połowy cytryny
Agrest dokładnie myjemy i obieramy. Wrzucamy owoce do rondelka i zasypujemy cukrem. Gotujemy do momentu, aż puszczą dużo soku. Dodajemy sok z cytryny. Mieszamy. Zwiększamy ogień i wlewamy rozrobioną z wodą mąkę ziemniaczaną i mieszamy. Gorącą frużelinę wlewamy do suchych słoiczków. Ustawiamy do góry dnem i tak studzimy.
Nie ma potrzeby pasteryzacji frużeliny. Ale jeśli się obawiacie pasteryzujcie ją przez zaledwie kilka minut (5 minut).
Bon Appétit!
Bon Appétit!
Nigdy czegoś podobnego nie próbowałam,bardzo ciekawy przepis;))
OdpowiedzUsuńZrobiłam, ale nie wiem czy mąki ziemniaczanej nie jest zbyt mało. Łyżka łyżce nie jest równa, trochę dodałam więcej mąki ale i tak wydaje mi się to zbyt rzadkie, no zobaczymy za jakiś miesiąc dwa jak otworzę słoik.
OdpowiedzUsuńMoja wyszła za rzadka, trzeba zwiększyć ilość mąki ziemniaczanej, albo za długo gotowałam agrest bo miałam to bardzo bardzo wodniste.
OdpowiedzUsuń