Wiosenna słodka propozycja. Ciasto drożdżowe z rabarbarem pachnące wanilią i wiosną :-) Zazwyczaj od tego ciasta zaczynam sezon rabarbarowy. W tym roku zrobiłam wyjątek dla pysznych babeczek z rabarbarem. Jednak i ciasto wreszcie się pojawiło. Uwielbiam celebrować te chwile z rodziną i zazwyczaj piekę to ciasto z mamą, a potem wszyscy siadamy wygodnie w ogrodzie i zajadamy się nim. I jak to wiosną, ćwierkają ptaki, świeci słońce i nic do szczęścia już nam nie trzeba.
A pomysł ze stylizacją i starymi zdjęciami to takie nawiązanie do rodziny i wspomnień z czasów dzieciństwa.
Przepis własny
SKŁADNIKI:
500 g mąki pszennej (lub pół na pół z mąką orkiszową jasną)
25 g drożdży
pół szklanki cukru
1 cukier z prawdziwą wanilią
1 łyżeczka naturalnej esencji waniliowej lub ziarenka z 1 laski wanilii
1 całe jajko + 3 żółtka
60 g masła (roztopionego i ostudzonego)
szklanka ciepłego mleka
szczypta soli
3 grube łodygi rabarbaru (lub nawet 4) pokrojone w plastry + 2 łyżki cukru
KRUSZONKA:
pół szklanki mąki
4 łyżki zimnego masła
4 łyżki cukru
szczypta cynamonu
2 łyżki płatków migdałowych
Forma okrągła o dużej średnicy lub prostokątna wyłożona papierem, posmarowana masłem i obsypana mąką
Drożdże rozkruszam, zasypuję cukrem i zalewam kilkoma łyżkami ciepłego mleka. Posypuję mąką i odstawiam na ok. 15 minut do wyrośnięcia.
W tym czasie ubijam jedno całe jajko i żółtka na puszystą masę, dodając cukier biały i waniliowy.
Mąkę przesiewam do miski, dodaję wyrośnięte drożdże, szczyptę soli, ubite jajka, wanilię (ziarenka wanilii lub esencję) i mieszam. Następnie wyrabiam ręką, dodając na końcu rozpuszczone masło.
Obsypuję mąką, przykrywam ściereczką bawełnianą lub lnianą miskę i odstawiam do podwojenia objętości na około godzinę. Następnie przekładam wyrośnięte ciasto do foremki wysmarowanej masłem i obsypanej mąką. Na wierzchu układam rabarbar posypany cukrem (na chwilę przed rozłożeniem na ciasto).
Posypuję obficie kruszonką.
Piekarnik rozgrzewam do 175 stopni z termoobiegiem. Wstawiam ciasto i zmniejszam temperaturę do 160 stopni.
Piekę ok. 45 minut.
KRUSZONKA:
Łączę ze sobą wszystkie składniki w misce i wyrabiam szybko kruszonkę. Wstawiam na chwilę do lodówki i dopiero posypuję nią ciasto.
Bon Appétit!
Ciacho wygląda świetnie. Uwielbiam drożdżowe z owocami!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!:-)
Ciacho wygląda smakowicie a zdjęcie bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńCieszę się ;)
UsuńJuż samo ciasto drożdżowe jest dla mnie numerem jeden wśród letnich ciast, do tego kwaskowaty rabarbar i słodka kruszonka... zimne mleko!! Poproszę o kilka kawałeczków tak z rana do kawki!!
OdpowiedzUsuńJakie piękne retro ciasto :) smak dzieciństwa!
OdpowiedzUsuńrany, kochana! jak mnie dawno u Ciebie nie było! wygląda wspaniale! wyślij mi trochę do Dubaju, bo tutaj (póki co) nie znalazłam rabarbaru. Pozdrawiam cieplutko! A.
OdpowiedzUsuńFajnie, , że zajrzałas ;) ja też muszę Cię odwiedzić :)
UsuńTeż planuję od jakiegoś czasu upiec drożdżowe, może wykorzystam przepis :)
OdpowiedzUsuńCudne, rustykalne takie. Dawno nie robilam drozdzowego, a tesknie bardzo za jego smakiem...
OdpowiedzUsuńcudnie! ja właśnie wypiekłam babeczki z rabarbarem :)
OdpowiedzUsuńsmacznego!
Uwielbiam wszelkie ciasta z rabarbarem, a Twoje wygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuńzakochałam się w twojej paterze, zdradzisz z jakiej wytwórni porcelany jest?:)
OdpowiedzUsuńPs: Dziękuję za udział w akcji rabarbarowej z tym pysznym ciachem!
Bardzo dziękuję :) Patera została wygrzebana w piwnicy rodziców i jest to fajans z Włocławka z lat 80'. Mimo wszystko ubóstwiam te patere. Wykorzystuje ja tylko do zdjęć :)
UsuńBardzo lubię takie proste ciasta. Są najpyszniejsze!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne ciasto i pyszne na dodatek. Nie ma to jak ciasto drożdżowe. Uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńPiękny talerz masz. A ciasto drożdżowe moje ulubione. Wyszło ci boskie :-) z rabarbarem palce lizać :-)
OdpowiedzUsuńAle dawno nie jadłam drożdżowego ciacha! Piękna patera!
OdpowiedzUsuńCudowne ciasto i przepiękne zdjęcie :) patera - obłędna! :)
OdpowiedzUsuńPrzyjmij moja nominacje do Liebster Awards. Pozdrawiam i zycze milej zabawy :)) http://my-simple-cuisine.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńJa nie cierpię rabarbaru, ale to wygląda naprawdę smakowicie! :)
OdpowiedzUsuńcudowne są takie chwile z rodziną :) ciasto pyszne :) i zdjęcie piękne!
OdpowiedzUsuńPyszne ciasto drożdżowe! Ja dzisiaj też piekłam z rabarbarem ale na kruchym spodzie.
OdpowiedzUsuńKocham ciasto z.rabarbarem ;) i relaks w ogrodzie ;)))
OdpowiedzUsuńPiękna patera i talerzyk :) takie starodawne, chyba też gdzieś mam takie talerzyki muszę odgrzebać. A ciasto pięknie wyrośnięte, wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńRety.. wygląda przepysznie! uwielbiam wszelkie ciasta drożdżowe, a to jest przecudne! ;)
OdpowiedzUsuńCzarujesz tymi pięknymi fotografiami :)
OdpowiedzUsuńzjadłabym teraz takie ciacho:)
OdpowiedzUsuń