Ciasta czekoladowe cieszą się u nas dużym powodzeniem. Nie wymagają dużego wysiłku, a zaletą takich wypieków jest również to, że zawsze wychodzą i są zjedzone do ostatniego okruszka. Nie potrzeba poza tym wychodzić z domu, by kupić składniki, ponieważ zawsze wszystko jest w naszej spiżarni.
Oto brownies z wisniami, ale jeśli wiśni nie macie, możecie użyć jakichkolwiek mrożonych owoców lub owoców z konfitury. Jeśli zaczniecie kręcić nosem i jednak nie macie wkładu owocowego pod żadną postacią, to pomińcie to lub dodajcie orzechy :) Wszystko da się zrobić by wyczarować coś pysznego i to bez konieczności wychodzenia z domu, zwłaszcza wtedy, kiedy jest okropnie zimno!
SKŁADNIKI:
300 g czekolady gorzkiej
200 g masła
100 g cukru
cukier waniliowy
100 g mąki pszennej tortowej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
3 jajka
szklanka wiśni (u mnie z domowej konfitury jak w przypadku pączków)
Kwadratową foremkę 21x21 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzać do 160 stopni z termoobiegiem.
Masło i czekoladę należy rozpuścić w kąpieli wodnej i ostudzić. Jajka ze szczyptą soli ubijać mikserem na puszystą masę, dodając cukier waniliowy i zwykły cukier. Przelewać ostudzoną masę czekoladową, a następnie dodać mąkę wymieszaną z proszkiem. Wylać do foremki. Ułożyć wiśnie.
Piec 35 minut.
mniam. może wiśnie to nie moja para kaloszy, ale brownies z dodatkami jak najbardziej :) pyszne zdjęcia
OdpowiedzUsuńMoje ulubione ciasto :) Z wiśniami pięknie się komponuje. Bardzo apetyczne zdjęcia :).
OdpowiedzUsuńostatnio lśniły mi się wiśnie w sklepie, ale jakoś nie kupilam... jak patrzę na to brownie, to mam ochotę się skusić :)
OdpowiedzUsuńpiękne i pyszne
OdpowiedzUsuńkiedyś sobie zrobię i kiedyś sobie zjem ! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie
Tapenda
wspaniale czekoladowe ciacho ..i te wisnie !!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam brownies! Z wiśniami ,malinami, mniam pychotka:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciasta, które można zrobić bez wychodzenia z domu :) A brownies w szczególności :)
OdpowiedzUsuńCzekolada i wisnie to niebianskie polaczenie! Z orzechami tez byloby pysznie, ale czy az tak pysznie...? Watpie :)
OdpowiedzUsuńNie pogniewałabym się, gdyby blaszka takiego ciasta znalazła się w mojej lodówce:)
OdpowiedzUsuńmmm :D Wygląda obłędnie pysznie :) Brownies też cieszą się u mnie w domu wielkim powodzeniem :D
OdpowiedzUsuń