Ciasto z porzeczkami

Ciasto z porzeczkami na zimno to moja kolejna propozycja letnia. W dniu, w którym przygotowywałam ten torcik panował niemiłosierny upał. Dobrze byłoby stronić od piekarnika.  Na szczęście przygotowanie spodu biszkoptowego i upieczenie go nie trwało zbyt długo. Przetrwałam. 

I tak w szybkim czasie powstał Torcik ze spodem biszkoptowym z lekką jak puch masą na bazie jogurtu naturalnego, kremówki i owoców.  Można również polać go galaretką z czerwonych owoców.  Ja postanowiłam udekorować go skromnie tylko owocami porzeczki.

Po sesji zdjęciowej za pomocą szprycy wycisnęłam jeszcze parę ozdób z kremówki, która została z innego deseru. Niektórzy z Was widzieli zapewne te zdjęcia na facebooku.

Zajrzyjcie na Fan Page. Znajdziecie tam więcej zdjęć z mojej "kuchni"!

Przepis własny

SKŁADNIKI NA CIASTO:
3 jajka
2 łyżki cukru z prawdziwą wanilią (taki cukier robię sama)
1 łyżka ekstraktu z wanilii
80 g cukru
80 g mąki pszennej
1 łyżka mąki ziemniaczanej
szczypta soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia

MASA I WARSTWA OWOCÓW:
4 łyżki żelatyny
500 g czerwonej porzeczki (część odłożyć do dekoracji)
250 ml śmietany kremówki
100 g cukru
1 łyżka ekstraktu z wanilii
7 czubatych łyżek jogurtu naturalnego


Tortownica 24 cm wyłożona papierem do pieczenia

Piekarnik rozgrzać do temp. 160 stopni z termoobiegiem. Spód tortownicy wyłożyć papierem i posmarować masłem.

Żółtka oddzielić od białek. Ubić białka z solą na sztywną pianę, dodając połowę cukru. Żółtka utrzeć z resztą cukru na puszystą masę. Przesiać do niej mąki z proszkiem. Wyłożyć delikatnie ubitą pianę i połączyć delikatnie.

Ciasto wlać do tortownicy, wygładzić wierzch i piec 15-20 minut.

Żelatynę rozpuścić w kilku łyżkach gorącej, ale nie wrzącej wody. Ostudzić.
Porzeczki zsunąć z gałązek za pomocą widelca. Umyć i osuszyć. Zblendować na mus, a następnie wymieszać z jogurtem naturalnym.
Śmietanę ubić stopniowo dodając cukier, cukier waniliowy i ekstrakt. Połączyć z musem owocowym i żelatyną. Wstawić do lodówki na ok. 10 minut, dopóki masa nie zacznie delikatnie gęstnieć. Trzeba doglądać.
Wylać masę na upieczony biszkopt i wstawić ponownie do lodówki na kilka godzin.

Udekorować dowolnie!

Bon Appétit!

Przepis dodaję z przyjemnością do akcji Porzeczkowo