wtorek, 24 kwietnia 2012

Sto lat! Sto lat!

No niestety muszę to przyznać, jestem o rok starsza! Ale czy aż tak się tym przejmuję? Nie, chyba nie. W końcu czujemy się na tyle, na ile wyglądamy, a w metrykę nikt mi nie patrzy :) Często słyszę, że wyglądam młodo (dziękuję za te miłe komplementy tym, którzy wiedzą że im właśnie dziękuję).
Ale nie o tym chciałam, bo oczywiście, o ile urodziny to odhaczenie kolejnego roku naszego życia, to przecież najpierw należy je odpowiednio uczcić! 
Podstawą jest tort urodzinowy! Oto mój pyszny biszkopt, na wiejskich jajkach, nasączony obficie ponczem z malibu, syropu ananasowego, limonki, przełożony marmoladą śliwkową z domowych przetworów, kremem kakaowo-czekoladowym i śmietankowym. Udekorowany wiśniami sokowymi własnej roboty w syropie cukrowym. Całość posypana wiórkami kokosowymi. 
Niebo w gębie! :)





7 komentarzy:

  1. Wszystkiego najlepszego! Tort cudo! Same dobroci :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Post dodałam z opóznieniem. Jestem już po urodzinach :)

      Usuń
  2. Najlepszego :) hej hej to ja miałam upiec Ci tort ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie jest za pózno! :) Wszelkie torty zawsze mile widziane :)
      Ja jeszcze powinnam uzupełnić wpis i dodać przepis hehe :)

      Usuń
  3. Wszystkiego co najlepsze! :)
    Pyszny tort!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkiego najlepszego! Wypiek godny okazji :)

    OdpowiedzUsuń


Dziękuję wszystkim za komentarze :) Mam nadzieję, że moje przepisy przypadną Wam do gustu :)
Fotografujcie potrawy z moich przepisów i przesyłajcie na maila: boronappeetit@gmail.com