Sernikomakowiec |
Sernikomakowiec to ciasto, którego nie może zabraknąć podczas Świąt. Niesamowicie proste i w miarę szybkie do wykonania, w zależności od tego czy wykorzystujecie masę z puszki czy tą przygotowaną przez Was (PRZEPIS). Przyznam, że nie kupuję masy makowej, a jeśli mi się zdarzy jak w tym przypadku to dopieszczam ją jeszcze po swojemu. Dodaję rodzynki, skórkę pomarańczową, rum oraz ekstrakt waniliowy lub pomarańczowy. Dzięki temu mam poczucie, że choć w jakimś stopniu zbliżam się do smaku tej domowej masy makowej, którą jak nakazuje tradycja przygotowuję dwa razy w roku na Boże Narodzenie i Wielkanoc.
Przepis mamy z moimi niewielkimi modyfikacjami
SKŁADNIKI NA SPÓD:
150g mąki
80g zimnego masła
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
55g cukru
1 łyżka śmietany
1 jajko
oraz:
2 łyżki kaszy manny
TORTOWNICA 24 cm, spód wyłożony papierem do pieczenia
Przesiewamy mąkę z proszkiem. Wsypujemy cukier. Dodajemy pokrojone zimne masło i rozdrabniamy jak kruszonkę. Po chwili wbijamy jajko oraz wlewamy śmietanę. Zagniatamy sprawnie jednolite ciasto, które formujemy w kulę, zawijamy w folię spożywczą i chłodzimy w lodówce ok. 30 minut.
Ciasto rozwałkowujemy lub wylepiamy spód foremki. Wysypujemy kaszę mannę. Wykładamy masę makową. Wygładzamy i wykładamy masę serową.
Pieczemy w temperaturze 175 stopni przez około 60 minut do idealnego wypieczenia lub dłużej, jeśli wymaga tego Wasz piekarnik.
80g zimnego masła
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
55g cukru
1 łyżka śmietany
1 jajko
oraz:
2 łyżki kaszy manny
TORTOWNICA 24 cm, spód wyłożony papierem do pieczenia
Przesiewamy mąkę z proszkiem. Wsypujemy cukier. Dodajemy pokrojone zimne masło i rozdrabniamy jak kruszonkę. Po chwili wbijamy jajko oraz wlewamy śmietanę. Zagniatamy sprawnie jednolite ciasto, które formujemy w kulę, zawijamy w folię spożywczą i chłodzimy w lodówce ok. 30 minut.
Ciasto rozwałkowujemy lub wylepiamy spód foremki. Wysypujemy kaszę mannę. Wykładamy masę makową. Wygładzamy i wykładamy masę serową.
Pieczemy w temperaturze 175 stopni przez około 60 minut do idealnego wypieczenia lub dłużej, jeśli wymaga tego Wasz piekarnik.
MASA MAKOWA:
możecie skorzystać z przepisu na masę makową (KLIK!) lub użyć kupnej. Jeśli macie masę kupną skorzystajcie poniżej z przepisu na przygotowanie jej do ciasta
900g masy makowej w puszce np. Helio
1 jajko
garść rodzynek
2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
2 łyżki rumu
2 łyżki ekstraktu z pomarańczy
Masę wykładamy z puszki. Dodajemy jajko, rodzynki, skórkę oraz rum i ekstrakt. Dokładnie mieszamy łyżką.
900g masy makowej w puszce np. Helio
1 jajko
garść rodzynek
2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
2 łyżki rumu
2 łyżki ekstraktu z pomarańczy
Masę wykładamy z puszki. Dodajemy jajko, rodzynki, skórkę oraz rum i ekstrakt. Dokładnie mieszamy łyżką.
WARSTWA SEROWA:
800g sera twarogowego (użyłam z lokalnej spółdzielni w wiaderku)
3 jajka
1 duży budyń śmietankowy na 3/4l mleka
85g cukru
2 łyżki ekstraktu z pomarańczy
skórka otarta z 1 wyparzonej cytryny
Do miski przekładamy ser. Wlewamy rozkłócone jajka, ekstrakt, wsypujemy cukier. Krótko miksujemy do połączenia składników. Wsypujemy budyń oraz ścieramy skórkę z cytryny. Miksujemy dosłownie sekundę do połączenia.
POLEWA CZEKOLADOWA:
100g gorzkiej czekolady
3 łyżki mleka
3 plastry pomarańczy
łyżeczka cukru miętowego
Czekoladę roztapiamy z mlekiem w kąpieli wodnej. Plastry pomarańczy zatapiamy do połowy w czekoladzie i odkładamy na kratkę. Pozostałą czekoladą dekorujemy ciasto. Na wierzchu układamy plastry pomarańczy.
Do dekoracji użyłam również domowy cukier miętowy.
Bon Appétit!
3 jajka
1 duży budyń śmietankowy na 3/4l mleka
85g cukru
2 łyżki ekstraktu z pomarańczy
skórka otarta z 1 wyparzonej cytryny
Do miski przekładamy ser. Wlewamy rozkłócone jajka, ekstrakt, wsypujemy cukier. Krótko miksujemy do połączenia składników. Wsypujemy budyń oraz ścieramy skórkę z cytryny. Miksujemy dosłownie sekundę do połączenia.
POLEWA CZEKOLADOWA:
100g gorzkiej czekolady
3 łyżki mleka
3 plastry pomarańczy
łyżeczka cukru miętowego
Czekoladę roztapiamy z mlekiem w kąpieli wodnej. Plastry pomarańczy zatapiamy do połowy w czekoladzie i odkładamy na kratkę. Pozostałą czekoladą dekorujemy ciasto. Na wierzchu układamy plastry pomarańczy.
Do dekoracji użyłam również domowy cukier miętowy.
Bon Appétit!
Pyszność wielka!.
OdpowiedzUsuńCudne, świąteczne ciasto. Uwielbiam takie połączenie :) Od razu atmosfera świąteczna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
To ciasto zawsze kojarzy mi się ze świętami :)
OdpowiedzUsuńPyszne:-) choć wolę mniej słodkie więc rzadko robię z krówką
OdpowiedzUsuń