Sałatka z kaszy bulgur i granatu |
Sałatkę z kaszy bulgur i granatu przygotowaliśmy podczas warsztatów Kuchni Lidla z Teo Vafidisem (RELACJA). Sałatka bardzo trafiła w mój gust, ponieważ jak wiecie kocham tego typu sałatki, składające się z kasz, w połączeniu z pestkami granatu i fety. Na blogu znajdziecie conajmniej kilka bardzo podobnych. Ale wracając do starożytnej sałatki (bo tak została nazwana przez Teo) to serdecznie ją Wam polecam. Sprawdzi się na lunch do pracy i szybką kolację w domu. Z tego co wiem wielu blogerów podczas warsztatów zaskoczyła obecność koperku wśród składników, warto jednak go dodać, dzięki czemu sałatka zyskuje na smaku i nabiera greckiego charakteru.
Podczas sesji fotograficznej z którą bardzo się spieszyłam zapomniałam dodać do sałatki ser feta i kiedy o tym pomyślałam praktycznie uprzątnęłam całą stylizację. Na ostatnim zdjęciu więc zaprezentowałam sałatkę z wierzchu udekorowaną serem. Jednak dodałam go oczywiście potem do całości i wymieszałam.
Podczas sesji fotograficznej z którą bardzo się spieszyłam zapomniałam dodać do sałatki ser feta i kiedy o tym pomyślałam praktycznie uprzątnęłam całą stylizację. Na ostatnim zdjęciu więc zaprezentowałam sałatkę z wierzchu udekorowaną serem. Jednak dodałam go oczywiście potem do całości i wymieszałam.
Przepis Teo Vafidis (z warsztatów "Hellada na talerzu" Kuchni Lidla)
SKŁADNIKI:
1 szklanka kaszy bulgur*
1 dojrzały granat (mnie niestety nie trafiła się dojrzała sztuka)
3 cebule dymki
2 łyżki posiekanych orzechów włoskich
2 łyżki posiekanego koperku
70g sera feta
*kaszę bulgur przygotowujemy według przepisu na opakowaniu
Przestudzoną kaszę bulgur łączymy z posiekanymi orzechami, cebulką dymką, pestkami granatu, koperkiem oraz rozkruszoną fetą. Polewamy dressingiem, mieszamy i wstawiamy do lodówki na około 30 minut. Przybieramy gałązką koperku i serwujemy.
DRESSING:
4 łyżki oliwy z oliwek
2 łyżki miodu
4 łyżki soku z granatu (dodałam łyżkę melasy z granatów)
sól morska, pieprz do smaku
W miseczce lub małym słoiku łączymy wszystkie składniki dressingu.
Bon Appétit!
Lekka salatla pelna smakow!
OdpowiedzUsuńfajna, fajna, już zapisuję
OdpowiedzUsuńmniam mniam! pysznie!
OdpowiedzUsuńpyszna sałatka :) Strasznie żałuję, że nie mogłam przyjść na warsztaty :(
OdpowiedzUsuń