Makaron ze szpinakiem i anchois powstał zupełnie przypadkowo. Miałam wszystkie składniki pod ręką, a przede wszystkim sporą ilość szpinaku. Moja nieodparta chęć zjedzenia makaronu wygrała i zrezygnowałam nawet z pierwszej myśli, jaką były naleśniki ze szpinakiem.
To danie syte i zdrowe. Pięknie się prezentuje, a co najważniejsze jest szybkie do wykonania, jak prawie wszystkie makaronowe przepisy. Wykorzystałam świeży szpinak i fileciki anchois z zalewy olejowej z kaparami. Żeby całość nie była nudna przygotowałam chrupiącą posypkę, składającą się z orzeszków piniowych i bułki tartej. Dla mnie rewelacja, ale mam nadzieję, że i Wam posmakuje.
Przepis własny
SKŁADNIKI dla 3 osób:
2 pęczki świeżego szpinaku
kilka (5-6) suszonych pomidorów z zalewy olejowej (dobrze odsączonych)
6-7 filecików anchois
5 łyżek passaty pomidorowej
3 ząbki czosnku
1 łyżka masła
2 łyżki oliwy z oliwek
garść posiekanej natki pietruszki
250-300g makaronu (u mnie Maccheroni Barilla)
garść orzeszków piniowych (ok. 30g)
2-3 łyżki bułki tartej
sól, pieprz
kilka listków bazylii
Szpinak dokładnie przebieramy, odcinamy łodygi i myjemy w misce w kilku wodach. Odsączamy i siekamy na desce. Rozgrzewamy patelnię, wlewamy oliwę, a następnie dodajemy masło, topimy je i wrzucamy posiekany czosnek oraz anchois. Po chwili, kiedy fileciki się rozpadną dodajemy szpinak i czekamy, aż woda odparuje, a szpinak zmniejszy objętość. Dodajemy pokrojone pomidory suszone, passatę pomidorową; przyprawiamy do smaku. Mieszamy i gotujemy ok. 10 minut.
Wrzucamy natkę i ugotowany al dente makaron. Chwilę podsmażamy całość.
Na osobnej patelni z łyżką oliwy prażymy orzeszki i bułkę tartą. Tak przygotowaną chrupiącą posypką posypujemy makaron wyłożony na talerze. Dekorujemy listkami bazylii.
Bon Appétit!
jak zawsze eleganckie pyszne danie :)
OdpowiedzUsuńNiezwykle smakowita pasta. Chyba i u mnie będzie dziś na obiad makaron :)
OdpowiedzUsuń