Pikle ogórkowe z curry |
Pikle ogórkowe z curry i miodem idealne do kanapek i sałatek lub jako przekąska. Mają słodko-ostry smak i pasują również do obiadu. Nam bardzo smakują i często podjadamy je prosto ze słoika. Naprawdę polecam, bo to niebanalny sposób na ogórki!
PS. Fotografowałam słoiki przed pasteryzacją.
Zapraszam Was jak zawsze na Facebooka!
PS. Fotografowałam słoiki przed pasteryzacją.
Zapraszam Was jak zawsze na Facebooka!
Przepis własny
SKŁADNIKI:
0,5 kg ogórków lub o kilka więcej
6 ząbków czosnku (po 3 ząbki do każdego słoika)
4 listki laurowe
1/2 posiekanej papryczki chili lub mniej, jeśli nie lubicie zbyt ostrych
1 czubata łyżeczka curry w proszku
2 szklanki wrzątku
3/4 szklanki octu 10%
1 płaska łyżka soli
2 czubate łyżki miodu+1 łyżka cukru
2 słoiki (u mnie o pojemności 900ml)
ZALEWA: Do garnka wlewamy gorącą wodę (ja gotuję w czajniku), dodaję ocet, sól, miód, cukier, curry i posiekaną papryczkę. Wszystko mieszamy.
Ogórki myjemy, osuszamy i kroimy wzdłuż na 4 części. Układamy pionowo i dość ciasno w słoikach z ząbkami czosnku, listkami laurowymi i zalewamy gotową, gorącą zalewą. Mocno zakręcamy.
Pasteryzujemy około 15-20 minut od momentu zagotowania wody. W zależności czy chcemy bardziej chrupkie czy miękkie ogórki. Ja wolę zdecydowanie, kiedy są twardsze.
Po pasteryzacji studzimy słoiki do góry dnem, a następnie odstawiamy do spiżarni.Bon Appétit!
no i znowu pyszności :) bardzo lubię zimą pochrupać takie pikle..
OdpowiedzUsuńojej, ale pyszności!
OdpowiedzUsuń