Pyszne, rozpływające się w ustach bułki kajzerki jako dodatek do moich letnich sałatek. Ostatnio tak właśnie jadam na obiad czy też kolację. Mimo tego, że pieczywo tuczy, a ja powinnam już od dawna być na diecie (sezon plażowy już wkrótce), to jednak dobrego, domowego pieczywa nie jestem w stanie się wyrzec nigdy. Mam nadzieję, że przepis przypadnie Wam do gustu i tak jak ja, będziecie się cieszyć jakością i smakiem bułek wykonanych w domu przez Was.
A już w kolejnym poście zdradzę do czego podałam kajzerki :) Będzie pysznie i zdrowo!
Inspiracja stąd
SKŁADNIKI:
2 szklanki mąki pszennej
1 szklanka mąki orkiszowej jasnej (Typ 700)
3/4 szklanki wody (ciepłej)
20 g drożdży
płaska łyżeczka soli
łyżeczka cukru
łyżeczka miodu
3 łyżki oliwy z oliwek
2 łyżki roztopionego masła
oraz:
mleko do posmarowania bułek
foremka do wycinania ciasteczek (na wzorek)
Drożdże rozkruszyć i zasypać 1 łyżeczką cukru, zalać kilkoma łyżkami ciepłej wody, posypać mąką i odstawić, aż zaczną się pienić. Będzie to trwało ok. 10-15 minut.
Mąkę przesiać do miski, wymieszać z solą, dodać oliwę, masło i miód, a następnie wyrośnięte drożdże i wodę. Wyrabiać ciasto, aż będzie jednolite i miękkie. Przełożyć do naoliwionej miski, przykryć ściereczką i odstawić na godzinę w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Mąkę przesiać do miski, wymieszać z solą, dodać oliwę, masło i miód, a następnie wyrośnięte drożdże i wodę. Wyrabiać ciasto, aż będzie jednolite i miękkie. Przełożyć do naoliwionej miski, przykryć ściereczką i odstawić na godzinę w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Po wyrośnięciu naciąć ciasto i podzielić na 8 części. Uformować bułki. Ułożyć na blasze i odstawić do napuszenia na ok. 30-40 minut. Bułki ponacinać wedle uznania, przy użyciu foremek do ciasteczek, posmarować delikatnie mlekiem i wstawić do piekarnika nagrzanego do 210 stopni z termoobiegiem. Piec 15 minut do zezłocenia bułek.
Ostudzić na kratce.
Bon Appétit!
Domowe kajzerki! Moje kulinarne marzenie :)
OdpowiedzUsuńJakie urocze! Dawno nie pieklam domowego pieczywa, pora to zmienic :)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak domowe pieczywo... pysznie podane :)
OdpowiedzUsuńDomowe pieczywo - zdecydowanie najlepsze :)
OdpowiedzUsuńDomowe na pewno przypadną do gustu:-) A` jakie śliczne kwiatki na wierzchu...:-)
OdpowiedzUsuńwyglądają przepysznie :) uwielbiam domowe pieczywo!!
OdpowiedzUsuńPiękne bułeczki :)
OdpowiedzUsuńPyszne, pachnące, chrupiące domowe bułeczki :D Niebo w gębie.
OdpowiedzUsuńMniam, uwielbiam domowe pieczywo:) A te bułeczki same się do mnie uśmiechają:):)
OdpowiedzUsuń