Sezon grillowy rozpoczęliśmy w tym roku wyjątkowo późno. Pogoda była kapryśna, a majówka która miała być wielkim piknikiem okazała się klapą, właśnie ze względu na zimno i deszcz.
Pozostało grillować w domu z użyciem piekarnika. Ale wreszcie zrobiło się ciepło i przyszła pora na prawdziwe grillowanie.
Fima Monini zaprosiła mnie do udziału w bardzo przyjemnym przedsięwzięciu, a mianowicie "Grill i basta". Postanowiłam przygotować z tej okazji moje ulubione danie grillowe, czyli łososia z warzywami. Proste i smaczne, czego chcieć więcej?
Przepis własny
SKŁADNIKI dla 3 osób:
3 filety łososia atlantyckiego (kupiłam w MAKRO)
oliwa z oliwek cytrynowa (np. Monini)
sól morska
WARZYWA:
1 duży bakłażan
2 cukinie
3 duże ząbki czosnku
kilka listków świeżej bazylii
1/4 szklanki czerwonego octu winnego
oliwa z oliwek bazyliowa (np. Monini)
sól morska
oraz:
sałata lodowa
Łososia umyć, osuszyć i podzielić na porcje w przypadku, jeśli kupiliśmy duży filet jak ja. Umieścić na talerzu i obficie skropić oliwą cytrynową. Odstawić do zamarynowania na ok. godzinę.
Cukinię i bakłażana dokładnie umyć i osuszyć, a następnie pokroić na 0,5 cm plastry. Czosnek również pokroić. Wszystkie warzywa oprószyć solą morską, polać czerwonym octem winnym i oliwą bazyliową, a następnie dodać świeże listki bazylii. Marynować ok. 2 godziny.
Na grillu ułożyć najpierw warzywa, ponieważ będą się grillować znacznie dłużej niż łosoś. Kiedy warzywa zmiękną dopiero układamy na grillu rybę. Wystarczy ok. 15 minut, by łosoś był gotowy.
Na talerz wykładamy kilka poszarpanych liści sałaty lodowej, przekładamy warzywa i łososia. Danie dekorujemy świeża bazylią i skrapiamy oliwą z oliwek (np. oliwą bazyliową). Rybę posypujemy solą morską.
Bon Appétit!
Wpis promocyjny
Łosoś, ryba idealna! :) Z bakłażanem i cukinia nie jadłam, muszę kiedyś spróbować, mimo niezbyt dużej sympatii do bakłażanu :)
OdpowiedzUsuńU mnie tylko piekarnik albo... okoliczny park - aktualnie nie mam nawet balkonu :( Takiego lososia chetnie bym zjadla!
OdpowiedzUsuńw skrócie: pysznie i zdrowo :))) też bym chetnie zjadła takiego łososia, tylko pierw muszę go upolować :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Olinka - Smakowy Raj
Ależ mam ochotę na takiego łososia :) Wygląda wspaniale!
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo smakowicie i ciekawe połaczenie smakowe...
OdpowiedzUsuńSaaaame pyszności!!! Wpraszamy się na takie suuuuper danie:):)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy!!
Ja też się wpraszam na taką ucztę, ryby ostatnio za mną chodzą/lub też pływają :). Krajanka bakłażanowo-cukiniowa dodatkowo podbija walory Twojego dania. REWELACJA!!!
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo aptyecznie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń