Pączki wiedeńskie zwane również hiszpańskimi lub gniazdkami przygotowuje się z ciasta parzonego. Są uproszczoną wersją tradycyjnych polskich pączków. Tu nie trzeba drożdży, wyrabiania i czekania, a wszystko przebiega o wiele szybciej.
Pięknie wyglądają za sprawą ozdobnej końcówki w kształcie gwiazdki (tej największej). Na czas Karnawału i Tłusty czwartek jak znalazł :-)
A już niebawem zaproszę Was na eklerki, coś mniej tłustego co zapewne ucieszy osoby, będące na diecie!
A już niebawem zaproszę Was na eklerki, coś mniej tłustego co zapewne ucieszy osoby, będące na diecie!
Przepis własny
SKŁADNIKI NA CIASTO PARZONE:
1 szklanka wody
100g masła
1 szklanka mąki pszennej
4 jajka
oraz:
olej do smażenia (2 butelki)
szpryca lub rękaw cukierniczy
Wodę i masło umieszczamy w rondelku z grubym dnem. Gotujemy i jak tylko masło rozpuści się wsypujemy mąkę. Zmniejszamy ogień i intensywnie mieszamy, aż masa zacznie odchodzić od ścianek garnka. Odstawiamy do ostudzenia, a następnie miksujemy z jajkami na gładką masę.
Przekładamy do szprycy lub rękawa cukierniczego z końcówką gwiazdki.
Papier do pieczenia tniemy na kwadraty o bokach ok. 10 cm, smarujemy olejem i na nich wyciskamy małe gniazdka za pomocą szprycy.
Smażymy na dobrze rozgrzanym tłuszczu wrzucając je papierkiem do góry. Po kilku sekundach usuwamy papier, a pączki smażymy z każdej strony po ok. 3 minuty na złoty kolor.
Wykładamy na ręczniki papierowe, potem na kratkę i lukrujemy (zamiast lukru możemy również posypać je cukrem pudrem).
LUKIER:
200g cukru pudru
kilka kropli soku z cytryny
2-3 łyżki gorącej wody
Wszystkie składniki mieszamy jednolicie, aż powstanie lukier.
Bon Appétit!
uwielbiam te pączuszki
OdpowiedzUsuńWyglądają rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńWiedeńskie to moje ulubione pączki :)
OdpowiedzUsuńNigdy ich nie jadłam...Może w tym roku sama spróbuję zrobić? :)
OdpowiedzUsuńWyglądają zachwycająca. Zawsze przechodzę obok gniazdek. i jakoś nigdy nie spróbowałam. Może w ty roku tłusty czwartek ukoronuje sobie takimi pączuchami :D
OdpowiedzUsuńPrzepiekne!
OdpowiedzUsuńZeby tylko ktos je dla mnie zrobil...
:)
Uwielbiam je :) Pięknie Ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńŚliczne pączusie, jak z cukierni! Czekam na przepis na Twoje eklerki :)
OdpowiedzUsuńAle pyszności - w sam raz na tłusty czwartek ;-)
OdpowiedzUsuńCiasto z przepisu zbyt rzadkie.
OdpowiedzUsuń