Dziś przychodzę do Was z kolejną recenzją książkową z naszego rodzimego rynku, która dołączy do mojego działu z recenzjami książek kulinarnych.
To książka o spełnieniu marzeń :-) Dobrze czytacie! Oczywiście przede wszystkim to książka kulinarna, zawierająca pokaźną ilość przepisów, ale również ciekawa historia o realizacji upragnionego marzenia.
Myślę, że wielu blogerom marzy się wydanie własnej książki. Marzy się i mnie i to od dawna. Już kilka lat temu czułam, że napiszę książkę, choć wówczas nie miałam nawet pomysłu na nią. Zachęcali mnie zwłaszcza znajomi, wiedzący jak bardzo lubię pisać (i gadać!).
Obecnie oczywiście wiadomo, że planuję napisanie książki (jakże by inaczej) kulinarnej i mam jej konkretną wizję i zamysł w głowie.
Prowadzę blog od 3 lat i opublikowałam na nim ponad 500 przepisów. Czasem siadam więc z notatnikiem i wypisuję pomysły na kolejne receptury, a także uwzględniam te blogowe (głównie autorskie). I choć do tego daleka droga, to mam nadzieję w sobie, że i mnie uda się wprowadzić to marzenie w życie.
A teraz parę słów o książce Zosi Cudny, która spełnienie tego najskrytszego marzenia ma już za sobą.
"Make Cooking Easier- Przepisy na cztery pory roku" to bardzo przyjemna i przyzwoita książka. Przeglądając ją od razu nasuwa się myśl o cieple domowego ogniska, długich śniadaniach z całą rodziną, wypoczynku na świeżym powietrzu i zaciszu własnego domu. Pochwała życia i prostoty!
Zosia zebrała swoje ulubione przepisy na proste i smaczne dania, bez wymyślnych składników i do zrobienia w niedługim czasie.
Atutem jest ogromna liczba zdjęć, zarówno zdjęcia potraw w ich finalnej wersji, zdjęcia krok po kroku, ale również te prywatne zajmują sporo miejsca.
Dobrym zabiegiem marketingowym jest zamieszczenie komentarzy czytelników przy przepisach opublikowanych wcześniej na blogu.
Szata graficzna również trafiła w mój gust. Twarda oprawa, przypominająca stary brulion z przepisami, zakładka tasiemkowa, umożliwiająca wyszukanie ulubionej strony, a także odpowiednia czcionka.
Choć może wszystko prezentowałoby się lepiej w większym formacie?
Sami zdecydujcie, czy warto kupić książkę, a może pozostać przy śledzeniu bloga Make Cooking Easier? Dla mnie jednak książka stanowi inspirację do napisania własnej i jest bodźcem do tego, by przyspieszyć proces jej realizacji.
Do przeczytania,
Agata
PS. Zdjęcia pochodzą ze strony Make Cooking Easier
Wydawnictwo: Rebis
Oprawa: Twarda
Ilość stron: 183
Cena: 49,90 zł
Dostałam w prezencie :) Moim zdaniem najmocniejszym punktem książki są zdjęcia, bardzo inspirujące i dające prawdziwą przyjemność z oglądania. Przepisy są faktycznie bardzo proste, kilka z nich zmieniłabym na coś bardziej skomplikowanego, ale z drugiej strony te nietrudne receptury jeszcze bardziej przywodzą na myśl domowy klimat (budowany przez wstępy do rozdziałów i fotografie). I osobiście pozbyłabym się jednak tych komentarzy z bloga, moim zdaniem część z nich niewiele wnosi i wolałabym, żeby nie znajdowały się na zdjęciach. Tak trochę pomarudziłam, ale całość bardzo mi się podoba i cieszę się, że mam w swojej biblioteczce :)!
OdpowiedzUsuńPrzeglądałam tę książkę w Empiku i bardzo mi się spodobała. Głównie za sprawą zdjęć, bardzo fajnie, że są zdjęcia z przygotowania potrawy oraz zdjęcia samej Zosi.
OdpowiedzUsuńOj, chyba rzeczywiście wiele blogerek (ja też ;)) marzy o wydaniu własnej książki i fajnie, że coraz większej liczbie się to udaje. Życzę powodzenia w realizacji Twojego marzenia :)
Dziękuję Ci Zuziu za miły komentarz!Trzymaj kciuki, może kiedyś się uda i w Empiku zobaczysz moją książkę :)
Usuń