Domowa granola to najprostszy sposób na urozmaicenie codziennych śniadań. Nie tylko dla dzieci, ale również dla dorosłych. Zawiera wszystko co najlepsze, a przede wszystkim jest bogata w błonnik, dzięki zawartości wszystkich dobrodziejstw, które wymieniłam w przepisie.
Smakuje zarówno z mlekiem, jak i jogurtem naturalnym. Latem możecie wzbogacić granolę, dodając świeże owoce, jak: maliny, jagody, borówkę amerykańską czy truskawki. Smakuje naprawdę wybornie.
To moja receptura i uważam, że jest najlepsza dla mnie pod względem składników jak i słodkości. Zawiera wszystko to, co lubię najbardziej. Jem ją zazwyczaj zimą z ciepłym mlekiem, a latem z jogurtem.
Możecie oczywiście modyfikować granolę według własnych upodobań i dodać czekoladę, orzechy, czy wiórki kokosowe. To, co dobrze komponuje się smakowo i spodoba się Waszym podniebieniom.
To moja receptura i uważam, że jest najlepsza dla mnie pod względem składników jak i słodkości. Zawiera wszystko to, co lubię najbardziej. Jem ją zazwyczaj zimą z ciepłym mlekiem, a latem z jogurtem.
Możecie oczywiście modyfikować granolę według własnych upodobań i dodać czekoladę, orzechy, czy wiórki kokosowe. To, co dobrze komponuje się smakowo i spodoba się Waszym podniebieniom.
Zapraszam na Facebooka!
Przepis własny
SKŁADNIKI:
szklanka płatków owsianych górskich
szklanka płatków orkiszowych
1/2 szklanki otrębów pszennych
1/2 szklanki siemienia lnianego
1/2 szklanki pestek dyni
1/2 szklanki pestek słonecznika
1/2 szklanki migdałów bez skórki
szczypta cynamonu
łyżeczka ekstraktu waniliowego
szczypta soli
1 łyżka oliwy z oliwek
1 łyżka masła
3 łyżki miodu
1 łyżka syropu klonowego
3/4 szklanki suszonej żurawiny
1/4 szklanko owoców goji
Prostokątna blaszka
Połączyć ze sobą wszystkie składniki suche oprócz żurawiny i owoców goji. W garnuszku wymieszać oliwę, masło, miód, ekstrakt waniliowy i syrop klonowy. Wstawić do większego naczynia, wypełnionego gorącą wodą i tylko delikatnie zamieszać, żeby składniki połączyły się. Może się zdarzyć, że użyjecie skrystalizowanego miodu, więc warto go w taki sposób rozpuścić. Byleby tylko nie gotować!
Wymieszać suche i mokre składniki. Formę do pieczenia wyłożyć papierem i równomiernie rozłożyć całą masą, lekko ją ugniatając i rozpłaszczając.
Pieczemy ok. 30-35 minut w temperaturze 170 stopni, pamiętając by co jakiś czas mieszać granolę, bo łatwo się przypala.
Po upieczeniu, kiedy jest chrupka dokładamy do niej owoce goji i żurawinę. Mieszamy i czekamy, aż ostygnie, a następnie przesypujemy do szklanego słoika.
uwielbiam domową granolę. jest o niebo lepsza od kupnej! zgadzam się, że najlepiej smakuje z ciepłym mlekiem lub z zimnym jogurtem :)
OdpowiedzUsuńDomowa najlepsza. Twoja wygląda niezwykle apetycznie. Idealny dodatek do mleka :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam domową granolę. Nie ma nic lepszego na śniadanko :)
OdpowiedzUsuńJest w niej wszystko co najlepsze - bardzo lubię na śniadanie :) bardzo ładne zdjęcia.pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDomowa najlepsza. chyba muszę kupić duży słoik ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dobra ta granola. Polecam!
OdpowiedzUsuńPrzepyszna. Robię ja regularnie co kilka tygodni.
OdpowiedzUsuńPrzepis rewelacja. Robię te granola regularnie!
OdpowiedzUsuń