W jednym z poprzednich postów proponowałam Wam pesto szpinakowe, które można wykorzystać nie tylko do makaronu. Moja dzisiejsza propozycja obiadowa to piersi z kurczaka z pesto szpinakowym, z mozarellą i oliwkami, a wszystko to w sosie pomidorowym. Smaczny i szybki obiad, który polecam zwłaszcza studentom :)
Przepis własny
SKŁADNIKI dla 2 osób:
2 piersi z kurczaka
kulka mozarelli
2 łyżki pesto szpinakowego (lub bazyliowego)
puszka pomidorów pelati
duży ząbek czosnku
połowa papryczki pepperoni
kilkanaście oliwek zielonych
świeża lub suszona bazylia
parę gałązek rozmarynu
oliwa z oliwek EV
świeżo mielony pieprz
sól morska
oraz:
kuskus (do podania)
Piersi z kurczaka, które są dość grube należy rozbić tłuczkiem. Jeśli są dość zgrabnej i równej wielkości umyć, oszuszyć, natrzeć solą i pieprzem, pokroić na nie parę plasterków czosnku, polać oliwą i odstawić na kilka godzin do lodówki.
Obsmażyć na patelni grillowej przez parę minut z każdej strony, a następnie ułożyć na blasze lub w naczyniu żaroodpornym. Na każdej piersi rozsmarować pesto.
Ułozyć pokrojone plastry mozarelli, pokrojone oliwki i zioła. Posypać drobno pokrojoną papryczką pepperoni.
Ułozyć pokrojone plastry mozarelli, pokrojone oliwki i zioła. Posypać drobno pokrojoną papryczką pepperoni.
Pomidory z puszki wyłożyć do garnka i lekko zagotować, doprawiając pozostałym czosnkiem (najlepiej przecisnąć przez praskę). Wyłożyć sos do naczynia z kurczakiem.
Piec w temp. 200 stopni ok. 20 minut. Piersi będą wtedy soczyste i rozpływające się w ustach.
No i masz: teraz nie bede mogla przestac myslec o tym daniu. Same pyszne skladniki, wiec efekt po prostu musi byc boski!
OdpowiedzUsuńPyszny pomysł na urozmaicenie domowych obiadków.
OdpowiedzUsuńPyszności. Muszę wypróbować. :)
OdpowiedzUsuńdanie zachęca kolorami i składnikami ;)
OdpowiedzUsuńw dodatku jestem wielbicielem drobiu, więc przepis baaaardzo mi się podoba;)
Jest kurczak, jest ser to czego chcieć więcej???
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuń