Sernik na zimno na serkach homogenizowanych o bardzo delikatnej strukturze, wręcz piankowo-musowej. Podczas krojenia wydaje fantastyczny dźwięk :-)
Podwójnie waniliowy z racji serków o tym smaku oraz z dodatkiem wanilii. Owoce dowolne. Najczęściej robię go z truskawkami (w tym sezonie aż 7 razy - wersja z truskawkami TUTAJ), ale smakuje również z borówkami, porzeczkami, jagodami, malinami czy brzoskwiniami. Zachęcam do zrobienia. Z pewnością Wam posmakuje!
Przepis mamy
SKŁADNIKI:
5 serków homogenizowanych waniliowych (każdy o wadze 150g)
4 jajka (osobno białka i żółtka)
100g miękkiego masła
3/4 szklanki cukru pudru (może być również zwykły drobny cukier)
2 łyżki naturalnego ekstraktu z wanilii lub laska wanilii przepołowiona i wyłuskana z ziarenek
szklanka mleka (250ml)
2,5 łyżki żelatyny
oraz:
dowolne owoce (u mnie borówki i maliny)
galaretka agrestowa
Tortownica 24-26cm wyłożona papierem do pieczenia
Mleko podgrzewamy (temp. sprawdzamy wkładając do niego palec; nie może być za gorące, wówczas żelatyna straci właściwości żelujące), łączymy z żelatyną, dokładnie mieszamy i odstawiamy na 10-15 minut do napęcznienia.
W tym czasie miksujemy masło, stopniowo dodając połowę cukru. Dokładnie miksujemy i dodajemy po 1 żółtku oraz wanilię (w postaci ziarenek lub ekstraktu). Dodajemy serki waniliowe, ponownie chwilę miksujemy. Wlewamy ostudzoną żelatynę i miksujemy.
W osobnym naczyniu ubijamy białka na sztywno, a następnie ubijamy dalej z pozostałym cukrem do jego rozpuszczenia. Łączymy z masą serową i mieszamy bez użycia miksera (za pomocą szpatułki). Masę wkładamy do lodówki na około 15 minut do momentu delikatnego stężenia. Należy pilnować by masa nam całkowicie nie stężała.
W tym czasie przygotowujemy galaretkę według opisu na opakowaniu. Studzimy i wkładamy do lodówki.
Lekko stężoną masę przekładamy do tortownicy. Chłodzimy i układamy owoce.
Kiedy galaretka lekko stężeje wylewamy ją na owoce i chłodzimy sernik kilka godzin. Najlepiej przez całą noc. Wówczas sernik kroi się lepiej i lepiej też smakuje. Ja pokroiłam sernik po 5 godzinach, ponieważ spodziewałam się gości.
Pyszności :)
OdpowiedzUsuńwoow pysznie wygląda
OdpowiedzUsuńSernik pyszny i piękny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
o wow!! jaki serniczek!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam sernik na zimno jednak jeszcze nigdy nie wyszedł mi taki, jaki powinien. Ten prezentuje się znakomicie, z przyjemnością wypróbuje Twój przepis!:))
OdpowiedzUsuńLekki ,idealnie letni serniczek. Bardzo mi się podoba.:)
OdpowiedzUsuńWygląda na bajecznie delikatny :)
OdpowiedzUsuńPiękny sernik :)
OdpowiedzUsuńPiękny serniczek. Moja Mama robi bardzo podobny, też dodaje masło i jajka.
OdpowiedzUsuńUwielbiam serniki na zimno, szczególnie te mało słodkie. Chłodzący deser dwa w jednym. Ten wierzch owocowy jest super, muszę koniecznie wypróbować, bo mi się świeże owoce skończą! ;)
OdpowiedzUsuńRobię ten sernik od 30lat zawsze pyszny
OdpowiedzUsuń