Nowa, lepsza wersja poprzedniego sernika (tego), w którym zastanawiał Was dodatek malibu do masy serowej.
Po ilości Waszych komentarzy wywnioskowałam, że przepis przypadł Wam do gustu, dlatego postanowiłam zmodyfikować przepis, a sernik uczynić jeszcze bardziej kokosowym. Nie sądziłam, że może być jeszcze lepszy! Zapraszam do wypróbowania obu wersji :)
Przepis własnySKŁADNIKI:
biszkopty na spód (użyłam savoiardi)
kilka łyżek malibu
MASA:
250 g serka ricotta
250 g mascarpone
250 g śmietany kremówki
mała puszka mleka kokosowego
2 czubate łyżki żelatyny + kilka łyżek ciepłej wody do rozpuszczenia w niej żelatyny
cukier waniliowy
laska wanilii
kieliszek malibu
niecałe 3/4 szklanki cukru pudru
2 łyżki wiórków kokosowych
około 1,5 szklanki dojrzałych truskawek (umytych, odszypułkowanych) Ja nie odmierzałam dokładnie ilości, ułożyłam na całej powierzchni biszkoptów
oraz:
galaretka truskawkowa
szklanka wrzątku
szklanka truskawek na sos (mniej więcej)
Tortownica 24 cm
Dno formy wyłożyć papierem, a następnie ułożyć biszkopty posypką cukrową ku górze. Skropić malibu (ok. 1 łyżeczki na 1 biszkopt). Jest to wystarczająca ilość, gdyż w tym przypadku biszkopty nie mogą być zbyt mokre.
Truskawki pokroić na połówki lub w przypadku większych okazów na plastry i ułożyć na biszkoptach lub również po bokach, a następnie posypać wiórkami kokosowymi.
Jeśli chcecie by torcik lepiej się kroił sugeruję ułożenie truskawek na masę serową, a pod galaretką z sosem truskawkowym.
Jeśli chcecie by torcik lepiej się kroił sugeruję ułożenie truskawek na masę serową, a pod galaretką z sosem truskawkowym.
Mascarpone i ricottę zmiksować z cukrami na gładką masę, dodać wanilię, mleko kokosowe i malibu. Zmiksować na najniższych obrotach miksera.
Namoczyć żelatynę i dobrze wymieszać.
Namoczyć żelatynę i dobrze wymieszać.
Śmietankę kremówkę ubić i wymieszać z masą z serową i dodawać stopniowo żelatynę.
Wylać masę na biszkopty. Wyrównać dokładnie za pomocą płaskiego noża lub szpachelki.
Wstawić sernik do lodówki na godzinę. Następnie przygotować sos truskawkowy. Zblendować truskawki i przygotować galaretkę według przepisu, ale tylko w szklance wrzątku, ostudzić, poczekać aż troszkę stężeje (żeby nie wyciekła przez tortownicę).
Kiedy wystygnie i zacznie tężeć należy ją wymieszać z sosem z truskawek i wyłożyć na sernik.
Przechowywać oczywiście w lodówce.
o wow fantastycznie się prezentuje
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ!
UsuńMmmmm, kokosowy jest z pewnością jeszcze lepszy! A dla fanów wiórek i mleka kokosowego, takich jak ja, to przepis wprost do natychmiastowego przetestowania!
OdpowiedzUsuńPychota!
Serdecznie pozdrawiam,
Edith
Polecam oba przepisy do przetestowania i dokonania wyboru, który smaczniejszy! :)
UsuńZ tym kokosowym smakiem brzmi pysznie! Do tego bardzo ładnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńsernik <3 kokos <3 idealnie!
OdpowiedzUsuńo ja Cie, kradnę przepis oczywiście :) w sobotę jadę do siostry mojego chłopaka więc ją poczęstuję :)
OdpowiedzUsuńo matko jakie cudowne pyszności ,wszystko co najsmaczniejsze....
OdpowiedzUsuńKokosowy z truskawkami?:) Mega!
OdpowiedzUsuńFantastyczna propozycja!
OdpowiedzUsuńUwielbiam kokosowo-truskawkowe połączenia :)
OdpowiedzUsuńSerniczek wygląda fantastycznie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy!
UsuńO nie ,tylko nie mój ulubiony kokos!! <33
OdpowiedzUsuńKusisz potwornie!
OdpowiedzUsuńEee tam ;)
Usuńpiękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńwłasny przepis, rewelacyjny przepis!
dostanę kawałeczek?
No oczywiście! Tylko przy następnej okazji, bo niestety nie ma już nawet okruszków z biszkoptów! :)
Usuńlubię takie ciasta, chętnie wypróbuję, a poza tym cudownie smakowicie wygląda:)
OdpowiedzUsuńA.
Wspaniały ten sernik :)!!
OdpowiedzUsuńIle truskawkowych pyszności tu powstało,
OdpowiedzUsuńpodczas mojej nieobecności!
Sernik wygląda pięknie.
Truskawki i kokos...same pyszności:)
wczoraj jadłam sernik na zimno, ale Twój na pewno o niebo lepszy
OdpowiedzUsuń