Pyszny i letni sernik w sam raz na upalne dni. Mascarpone i truskawki. A wszystko na gotowych biszkoptach! Nie trzeba piec! Sernik robi się naprawdę migiem, co oznacza, że szybko można przystąpić do konsumpcji. No prawie, bo najgorszy jest jednak czas leżakowania ciasta w lodówce. Trzeba uzbroić się w cierpliwość. Ale jeśli zrobimy sernik wieczorem, to rano będzie już gotowy. Dziś DZIEŃ MAMY, więc z tej okazji wszystkim mamom życzę pociechy z dzieci i dużo, dużo radości! :) A z dedykacją dla mojej mamusi prezentuję ten słodki upominek! STO LAT MAMUSIU! :)
Przepis własny
SKŁADNIKI:
biszkopty na spód (użyłam savoiardi)
kilka łyżek malibu
MASA:
500 g serka mascarpone
250 g śmietany kremówki
4 łyżeczki żelatyny w proszku
kilka łyżek ciepłej wody
niecałe pół szklanki cukru
100 g białej czekolady dobrej jakości (roztopionej w kąpieli wodnej)*
kieliszek malibu
ekstrakt waniliowy
cukier waniliowy
kilkanaście truskawek (wedle uznania)
2 galaretki truskawkowe w proszku (użyłam Gellwe)
Tortownica 24 cm
*jeśli nie lubimy zbyt słodkiej wersji, to pomińmy czekoladę całkowicie
Dno formy wyłożyć papierem, a następnie ułożyć biszkopty. Skropić malibu (ok. 1 łyżeczki na 1 biszkopt).
Mascarpone zmiksować z cukrami na gładką masę i dodać wanilię. Roztopioną białą czekoladę wylać do masy. Zmiksować na najniższych obrotach miksera.
Namoczyć żelatynę i dobrze wymieszać.
Namoczyć żelatynę i dobrze wymieszać.
Śmietankę kremówkę ubić i wymieszać z masą z serka mascarpone i dodać do niej żelatynę, a potem malibu powoli, uważając by się masa nie zważyła. Wylać masę na biszkopty. Wyrównać. Wrzucić pokrojone truskawki. Wstawić sernik do lodówki na kilka godzin. Następnie przygotować zwykłe truskawkowe galaretki według przepisu, ostudzić, poczekać aż troszkę stężeje (żeby nie wyciekła przez tortownicę) i wylać na sernik.
Przechowywać oczywiście w lodówce.
Bon Appétit!Przechowywać oczywiście w lodówce.
to coś dla mnie, jak tylko na działce pojawią się truskawki na pewno coś takiego stworzę, biorę przepis :)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę! Naprawdę warto!
UsuńZainteresował mnie ten dodatek malibu. Musiało smakować ciekawie :)
OdpowiedzUsuńDodatek malibu okazał się świetnym pomysłem! Smakuje wybornie!
UsuńOstatnio znalazłam przepis na tiramisu z rabarbarem i truskawkami. Byłam zachwycona! A to ciasto jest bardzo podobne...
OdpowiedzUsuńPrzekonałaś mnie. Muszę zrobić, bo mi się sezon kończy!
Może ktoś pomyślał podobnie do mnie. Ja nie wzorowałam się na niczyim przepisie. Sama stworzyłam ciacho!
UsuńA smak niebywały...:)
wspaniałe ciacho!
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńTeż zrobiłam sernik z okazji dnia Mamy;). Pysznie wygląda , tak kremowo;)
OdpowiedzUsuńSernik został pochłonięty w tempie natychmiastowym, zdjęcie może niewyględne ;) ale smak niebiański! :)
UsuńTen torcik wygląda jak milion dollarów. On patrzy na mnie a ja na niego :D maniammm!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy Tapenda
Jak wiesz także kilka dni temu robiłam sernik zimno. Bardzo mnie zaciekawił Twój pomysł z użyciem malibu. Następnym razem go wypróbuję, bo sam sernik jest pyszny, a sernik z malibu może być jeszcze lepszy :)
OdpowiedzUsuńZ pozdrowieniami,
Edith
Malibu jest jednym z moich ulubionych dodatków nie tak do drinków jak właśnie do ciast i ponczów i lubię z nim eksperymentować :) Nuta kokosowa w serniku na zimno to poezja smaku! Niebo w gębie! :)
UsuńWygląda rewelacyjnie, gdybym miała truskawki od razu bym zrobiła to ciasto ;)
OdpowiedzUsuńkocham mascarpone - ten sernik musi byc niesamowicie delikatny...mmm az slinka cieknie:)
OdpowiedzUsuńUlala! Kochana serniczek wyszedł Ci cudowny!
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi "smaka" na sernik z mascarpone. Następny na zimno będzie właśnie taki! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńa więc czekam na rabarbarowe pyszności ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie wczoraj taki jadłam u mamy i był tak pyszny,że zupełnie się zatraciłam i sięgałam po kolejne porcje :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie ciasto! Kojarzy mi się z wakacjami :)
OdpowiedzUsuńZ wielką chęcią zjadłabym kawałek takich sernikowych pyszności.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe wizyty na moim blogu. A impreza może faktycznie wkrótce sie nam powtórzy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
To jest rodzaj ciasta, które uwielbia moja córka. Koniecznie do zrobienia!
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo pysznie, super na lato!
OdpowiedzUsuńSernik na bazie mascarpone, raaaaaj :)
OdpowiedzUsuńAleż mi smaka zrobiłaś :) Dziękuję za komentarz :D
OdpowiedzUsuńOj jestem fanką takich lekkich i puszystych deserów. Twój przepis wart zapisania !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥ Pati
Wygląda po prostu fantastycznie!
OdpowiedzUsuńidealne dla Mamy! :)
OdpowiedzUsuńBożeboże jak ja kocham truskawki !podobny sernik robiła moja babcia,więc przywołałaś najwspanialsze wspomnienia z dzieciństwa :)
UsuńTen sernik to hit! Zrobiłam na męża imieniny, goście byli zachwyceni. EWA.
OdpowiedzUsuń