Najlepsza zupa krem z pieczonej papryki i pieczonego czosnku. Idealna jesienią i zimą. Rozgrzewa, jeśli dodamy chili lub innych rozgrzewających przypraw. Ja zazwyczaj przygotowuję ją w sposób, jaki prezentuję Wam dzisiaj. Nie chcę bowiem zakłócać słodyczy papryki i pieczonego czosnku.
To zupa z tych łatwych, choć może nie takich szybkich ze względu na długość pieczenia papryki. Warto jednak poświęcić swój czas na jej przygotowanie. Będzie Wam smakować, jestem o tym przekonana!
To zupa z tych łatwych, choć może nie takich szybkich ze względu na długość pieczenia papryki. Warto jednak poświęcić swój czas na jej przygotowanie. Będzie Wam smakować, jestem o tym przekonana!
Przepis własny
SKŁADNIKI:
3 duże czerwone papryki
3 duże ząbki czosnku
1 cebula
800ml-1l bulionu warzywnego*
pół łyżeczki wędzonej papryki
szczypta ostrej papryki w proszku
sól, pieprz
3 łyżki oliwy z oliwek
oraz:
2 kromki czerstwego chleba bez skórki na grzanki
1 łyżka oliwy z oliwek
* ten szybki bulion przygotowuję z wody, marchewki, pietruszki, kawałka selera, gałązki lubczyku, 2 liści laurowych, łyżki oliwy, szczypty soli i pieprzu. Jeśli zostaje mi bulionu to go zamrażam i wykorzystuję następnym razem.
Paprykę oczyszczamy z gniazd nasiennych i dokładnie myjemy. Układamy na blasze z piekarnika wyłożonej papierem do pieczenia. Solimy i skrapiamy oliwą. Na blasze układamy również czosnek w łupinkach. Paprykę pieczemy ok. 25 minut w temperaturze 220 stopni z funkcją grill do momentu, aż skórka będzie lekko czarna z wierzchu. Wcześniej z piekarnika wyjmujemy czosnek i odkładamy.
Przekładamy paprykę do woreczka foliowego i odstawiamy na 10 minut. Następnie obieramy ze skórki.
W garnku rozgrzewamy oliwę, szklimy posiekaną cebulę, dodajemy warzywa z bulionu oraz obraną paprykę. Wlewamy powoli bulion. Dodajemy pieczony czosnek.
Całość blendujemy na krem. W razie potrzeby dolewamy bulionu do uzyskania porządanej konsystencji. Przyprawiamy do smaku.
Zimą, kiedy chce, by zupa bardziej rozgrzewała dodaję posiekane chili lub chili w płatkach.
Bon Appétit!
U mnie dziś krem z dyni:) Uwielbiam takie dania.
OdpowiedzUsuńTyle razy czytałam już o zupie z pieczonej papryki i dlaczego jej nie robię? Nie mam pojęcia, bo jest superowa :-)
OdpowiedzUsuńMa przepiękny kolor. Ja najczęściej dodaję jeszcze do takiej zupki pieczone pomidory.
OdpowiedzUsuń