poniedziałek, 6 stycznia 2014

Domowa granola

Domowa granola to najprostszy sposób na urozmaicenie codziennych śniadań. Nie tylko dla dzieci, ale również dla dorosłych. Zawiera wszystko co najlepsze, a przede wszystkim jest bogata w błonnik, dzięki zawartości wszystkich dobrodziejstw, które wymieniłam w przepisie.
Smakuje zarówno z mlekiem, jak i jogurtem naturalnym. Latem możecie wzbogacić granolę, dodając świeże owoce, jak: maliny, jagody, borówkę amerykańską czy truskawki. Smakuje naprawdę wybornie.
To moja receptura i uważam, że jest najlepsza dla mnie pod względem składników jak i słodkości. Zawiera wszystko to, co lubię najbardziej. Jem ją zazwyczaj zimą z ciepłym mlekiem, a latem z jogurtem.
Możecie oczywiście modyfikować granolę według własnych upodobań i dodać czekoladę, orzechy, czy wiórki kokosowe. To, co dobrze komponuje się smakowo i spodoba się Waszym podniebieniom.

Zapraszam na Facebooka!


Przepis własny

SKŁADNIKI:
szklanka płatków owsianych górskich
szklanka płatków orkiszowych
1/2 szklanki otrębów pszennych
1/2 szklanki siemienia lnianego
1/2 szklanki pestek dyni
1/2 szklanki pestek słonecznika
1/2 szklanki migdałów bez skórki
szczypta cynamonu
łyżeczka ekstraktu waniliowego
szczypta soli
1 łyżka oliwy z oliwek
1 łyżka masła
3 łyżki miodu
1 łyżka syropu klonowego
3/4 szklanki suszonej żurawiny
1/4 szklanko owoców goji

Prostokątna blaszka 

Połączyć ze sobą wszystkie składniki suche oprócz żurawiny i owoców goji. W garnuszku wymieszać oliwę, masło, miód, ekstrakt waniliowy i syrop klonowy. Wstawić do większego naczynia, wypełnionego gorącą wodą i tylko delikatnie zamieszać, żeby składniki połączyły się. Może się zdarzyć, że użyjecie skrystalizowanego miodu, więc warto go w taki sposób rozpuścić. Byleby tylko nie gotować!
Wymieszać suche i mokre składniki. Formę do pieczenia wyłożyć papierem i równomiernie rozłożyć całą masą, lekko ją ugniatając i rozpłaszczając.
Pieczemy ok. 30-35 minut w temperaturze 170 stopni, pamiętając by co jakiś czas mieszać granolę, bo łatwo się przypala.
Po upieczeniu, kiedy jest chrupka dokładamy do niej owoce goji i żurawinę. Mieszamy i czekamy, aż ostygnie, a następnie przesypujemy do szklanego słoika.


Bon Appétit!





8 komentarzy:

  1. uwielbiam domową granolę. jest o niebo lepsza od kupnej! zgadzam się, że najlepiej smakuje z ciepłym mlekiem lub z zimnym jogurtem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Domowa najlepsza. Twoja wygląda niezwykle apetycznie. Idealny dodatek do mleka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam domową granolę. Nie ma nic lepszego na śniadanko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest w niej wszystko co najlepsze - bardzo lubię na śniadanie :) bardzo ładne zdjęcia.pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Domowa najlepsza. chyba muszę kupić duży słoik ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo dobra ta granola. Polecam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepyszna. Robię ja regularnie co kilka tygodni.

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepis rewelacja. Robię te granola regularnie!

    OdpowiedzUsuń


Dziękuję wszystkim za komentarze :) Mam nadzieję, że moje przepisy przypadną Wam do gustu :)
Fotografujcie potrawy z moich przepisów i przesyłajcie na maila: boronappeetit@gmail.com