Najlepszą zupę szpinakową jadłam w Turcji. Próbowałam wielu, naprawdę wielu w swoim życiu, ale ta turecka smakowała mi najbardziej. Tym przepisem odtwarzam tamten smak. Myślę, że w 90% udało mi się to. Serwuję ją z serem i grzankami jak w Turcji. Musicie koniecznie ją ugotować!Jest naprawdę łatwa, a niezwykle smaczna.
Konsystencja zupy jest kremowa, choć unikam miksowania całości. Zupa bardzo ładnie się wówczas prezentuje.
Na blogu znajdziecie inne szpinakowe przepisy, które polecam:
Przepis własny
SKŁADNIKI:
450-500 g szpinaku*
500ml bulionu warzywnego
1/4 szklanki białego wina
pół szklanki mleka
1 cebula drobno poszatkowana
2 duże ziemniaki
1 marchewka**
1 pietruszka
kawałek selera
2 spore łyżki masła
1 łyżka oliwy z oliwek
3 ząbki czosnku
szczypta gałki muszkatołowej
sól, pieprz do smaku
oraz:
pieczywo do przygotowania grzanek
łyżka smietany 18%
starty ser, np. Gruyere, Parmezan
* u mnie świeży szpinak
** dodaję niekiedy warzywa z przygotowanego wcześniej bulionu, żeby się nie zmarnowały (marchew, seler, pietruszka). Jeśli używacie wcześniej zamrożonego bulionu nie musicie dodawać warzyw, choć zupa jest wówczas bardziej treściwa.
W wysokim garnku rumienię cebulę na maśle i oliwie, podlewam winem. Odparowuję. Dodaję pokrojone w małą kostkę ziemniaki. Podlewam niewielką ilością bulionu i gotuję do miękkości. W tym momencie również należy dodać pozostałe warzywa, jeśli chcemy ich użyć.
Dokładnie przebrany i umyty (w kilku wodach) szpinak wrzucam do garnka. Szpinak puści wodę, więc należy uważać z bulionem by nie przesadzić. Dolewam mleko i gotuję przez 15 minut. Następnie blenduję ręcznym blenderem część zupy. Przyprawiam solą, pieprzem, szczyptą gałki. Dodaję przeciśnięty czosnek.
Podaję z grzankami i startym serem lub z paluchami z ciasta francuskiego z pesto (przepis pojawi się za jakiś czas). Dekoruję śmietaną i listkami mięty.
Bon Appétit!
Co za kolor!!! Śliczny
OdpowiedzUsuńSzpinak uwielbiam pod każdą postacią :) A ta zupka wyglada cudnie po prostu :)
OdpowiedzUsuńWygląda obiecująco :)
OdpowiedzUsuńKolor ma rzeczywiście obłędny. I jeszcze to białe wino. Musiała smakować wyśmienicie.
OdpowiedzUsuń