Brownies z malinami to prawdziwie czekoladowe, uzależniające swym smakiem ciasto. Bardzo je lubię w różnych wariacjach, jak np. z wiśniami, z truskawkami, sernikobrownies oraz brownies piernikowe. Wersja z malinami jednak jest wyjątkowa i nie zawaham się powiedzieć NAJLEPSZA!
Jeśli jeszcze jej nie próbowaliście zapraszam po przepis!
Przepis własny
SKŁADNIKI:
300g gorzkiej czekolady
3 łyżki mocnego espresso (ostudzonego)
200g masła
3 jajka
100g cukru brązowego
100g mąki pszennej tortowej
30g kakao
szklanka malin
Foremka kwadratowa 21x21 cm
Piekarnik nagrzewamy do 160 stopni z termoobiegiem. Czekoladę łamiemy na kawałki i wraz z masłem i cukrem rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Studzimy. Do masy dodajemy po jednym jajku, espresso i miksujemy, a następnie wsypujemy mąkę wymieszaną z kakao. Miksujemy krótko do połączenia składników. Dodajemy połowę malin i delikatnie mieszamy. Wylewamy do foremki. Na wierzchu układamy pozostałe maliny.
Pieczemy 30 minut.
Bon Appétit!
Klasyka :-) ostatnie zdjęcie - super!
OdpowiedzUsuńGenialne! I jakie zdjęcia!
OdpowiedzUsuńMniam! Zabieram przepis;)
OdpowiedzUsuńWspaniałe, mniam! :)
OdpowiedzUsuńPiękne, ślicznie zaprezentowane, apetyt się budzi ;-)
OdpowiedzUsuńale bym zjadła takie:)
OdpowiedzUsuńPodpisuję się absolutnie pod tym, że brownie z malinami to jego najlepsza wersja spośród tych czekoladowych ciast z różnymi owocami. Maliny biją wszystko na głowę :-)
OdpowiedzUsuńO, boskie brownies !:)
OdpowiedzUsuńmalinki!!! pycha !! wspaniałe kuszace zdjeciaaaaa
OdpowiedzUsuńWygląda niezwykle apetycznie. Maliny i czekolada to wyjątkowo zgrany duet.
OdpowiedzUsuńZdjęcia!!!!!
OdpowiedzUsuń