Kolejna ulubiona przeze mnie sałatka. Robię ją niekiedy kilka razy w miesiącu, zwłaszcza w sezonie letnim. Wtedy zastępuje mi idealnie obiad. Sądząc po składnikach nic nadzwyczajnego, ale jeśli dodamy do niej sos aioli, czyli domowej roboty majonez hiszpański, sałatka nabiera innego smaku. Jej wykonanie jest szybkie i proste, ale na przygotowanie aioli potrzeba przede wszystkim cierpliwości. Zaopatrzcie się również w dobrej jakości oliwę i wiejskie jajka. Jak widziecie po kolorze mojego aioli jest to bardzo istotne. Sos wyszedł prawie pomarańczowy. Jest niezwykle aromatyczny i aksamitny w smaku.
Wiem, że są osoby, które nie jadają tuńczyka, dlatego do sałatki polecam również mięso z kurczaka.
SKŁADNIKI dla kilku osób:
2 woreczki ryżu długoziarnistego
pół łyżeczki Colorante Alimentario
cały mały słoik czarnych oliwek
duża czerwona cebula
2 puszki tuńczyka
2-3 dojrzałe pomidory
świeżo zmielony pieprz
SOS AIOLI:
2 żółtka (najlepiej wiejskie jaja)
szczypta soli
2-3 ząbki czosnku pokrojone w plastry
około 200ml oliwy z oliwek extra vergine dobrej jakości (użyłam hiszpańskiej BORGES)
Ryż ugotować z colorante i odcedzić. Ostudzić. Przełożyć do szklanej miski. Rozdrobnić tuńczyka, dodać oliwki, pokrojone w plasterki, cebulę w kostkę lub pióra. Mieszamy dokładnie i doprawiamy świeżo zmielonym pieprzem. Pomidory kroimy dopiero przed podaniem sałatki, ponieważ puszczą sok i sałatka byłaby wodnista.
Aby wykonać sos aioli (hiszpański majonez) należy zmiksować blenderem w wysokim naczyniu dwa żółtka, dodać czosnek i sól i powoli blendować dodając oliwy z oliwek. Sos musi być gęsty. Trochę to trwa, trzeba mieć cierpliwość, ale naprawdę warto.
Sałatki nie podajemy wymieszanej z sosem. Najlepszym sposobem jest nałożenie go obok na talerzu lub w osobnej miseczce. Aioli możemy posypać czerwoną słodką papryką dla efektu wizualnego i wstawić do lodówki.
Jeśli nie lubimy intensywnego smaku czosnku, dodajmy go mniej lub zmiksujmy sos z kilkoma liśćmi natki pietruszki.
Bon Appétit!
Jak widzicie na zdjęciach i w przepisie do ugotowania ryżu użyłam Colorante alimentario, czyli innymi słowy kolorantu=barwnika, który w kuchni hiszpańskiej zastępuje szafran. Stosuję go często, kiedy zabarwiam ryż właśnie do sałatek. Jeśli przyrządzam risotto lub paellę zawsze stosuję szafran.
http://ca.wikipedia.org/wiki/Allioli
OdpowiedzUsuńOstatnio często kuliarnie wybieram się do Hiszpanii. Twoja sałatka jest bardzo apetyczna.
OdpowiedzUsuńStrasznie mnie ciekawi ten Hiszpański majonez :)
OdpowiedzUsuńŁaaa ale pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńzapisałam bede to jeść :)
OdpowiedzUsuńMniam, bardzo smakowita sałatka!:)
OdpowiedzUsuńApetycznie i nie drogo. Właśnie wypróbowałam, wszystkim smakował :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę!Ja jestem uzależniona od tej sałatki latem :)
Usuń