piątek, 9 listopada 2012

Bagietki domowe

Wstać o świcie, kiedy wszyscy jeszcze śpią. Zagniatać ciasto i podziwiać wschód słońca. Radość bliskich z pysznego, domowego pieczywa na śniadanie. Bezcenne.


Zwłaszcza jesienią i zimą dużo piekę z ciasta drożdżowego. Czasem już ręka boli od wygniatania, ale lubię to! :) Dziś Was zapraszam na pierwszy z przepisów na domowe pieczywo. Opracowany metodą prób i błędów sposób na domowe bagietki.


Przepis własny najlepszy

SKŁADNIKI:
500 g mąki pszennej bułkowej TYP 650 (Bogutyn Młyn)
35 g świeżych drożdży
300 ml ciepłej wody
1,5 łyżeczki soli
2 łyżeczki cukru
2 łyżki oliwy z oliwek EV


Bagietki krok po kroku:



Drożdże rozkruszyć w garnuszku, posypać 1 łyżeczką cukru i zalać 3-4 łyżkami wody. Zasypać łyżeczką mąki. Odstawić na ok. 15 minut.
Do miski przesiać mąkę, dodać sól i cukier. Gdy zaczyn będzie gotowy wlać go do miski z mąką, dodać oliwę i wymieszać ręką, a następnie dolewać powoli wody i wyrabiać sprężyste ciasto. Ciasto musi dobrze odchodzić od ręki. Ale nie może być zbite.
Posypać wyrobione ciasto mąką i przykryć ściereczką. Ciasto powinno tak leżeć przez ok. godzinę, aż podwoi swoją objętość.
Piekarnik nagrzać do 230 stopni z termoobiegiem.

Na stolnicy podzielić ciasto na 3 części. Uformować wałeczki i ułożyć w odpowiedniej formie na bagietki. Ponacinać z wierzchu nożem. Odstawić na pół godziny by jeszcze urosły.
Wstawić do piekarnika na blachę wyłożoną papierem. Na dolną półkę piekarnika wstawić naczynie z wodą. Po 10 minutach należy zmniejszyć temp. do 180 stopni. Piec jeszcze 15-20 minut. Bagietki muszą być ładnie upieczone i chrupiące.


Bon Appétit!




9 komentarzy:

  1. Bezcenne, plan na weekend:) Aż tu pachną:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam bagietki, Twoje wyglądają baaardzo apetycznie;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudownie wyglądają, cieplutkie, domowe, pachnące bagietki. Mmmm...rozmarzyłam się, wiesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poważnie?To naprawdę urocze, że rozmarzyłaś się Majanko nad moimi bagietkami :)

      Usuń
  4. Bardzo Wam dziękuję za przemiłe komentarze dziewczyny!

    OdpowiedzUsuń
  5. rozpieszczasz domowników ;) takie pieczywko na śniadanie...mniam!

    OdpowiedzUsuń
  6. och cudne az mi zapachnialo takim pieczywkiem...

    OdpowiedzUsuń
  7. wspaniałe! :) poproszę o przesłanie dwóch ;) Pozdrawiam, A.

    OdpowiedzUsuń


Dziękuję wszystkim za komentarze :) Mam nadzieję, że moje przepisy przypadną Wam do gustu :)
Fotografujcie potrawy z moich przepisów i przesyłajcie na maila: boronappeetit@gmail.com