Strony

wtorek, 12 marca 2013

Crema di limoncello

Przepis dostałam od znajomej koleżanki, mieszkającej w Rzymie. Od dawna nosiłam się z zamiarem zrobienia crema di limoncello, ale jak tylko robiłam jakąś nalewkę wybierałam najczęściej cytrynówkę (a w okresie letnim wiśniówkę). W końcu zdecydowałam, że zrobię i to i to jednego dnia. Możecie sobie wyobrazić ile cytryn musiałam obrać :) Nalewkę cytrynową mogliście już zobaczyć, a dziś prezentuję Wam likier cytrynowy.
Tej zimy naprawdę oszalałam na jego punkcie!


SKŁADNIKI:
7 dużych cytryn
1 limonka
600 g cukru
0,5 litra spirytusu
2,5 szklanki mleka
puszka mleka zagęszczonego niesłodzonego (ok. 400 g)


Cytryny i limonkę sparzyłam we wrzątku. Osuszyłam ręcznikami papierowymi. Każdą obrałam cienko ze skórki za pomocą obieraczki do ziemniaków z płaskim ostrzem (nie ząbkowanym). Wrzuciłam skórki do słoika i zalałam spirytusem. Odstawiłam w dużym sloju w ciemne miejsce. Codziennie potrząsałam słoikiem.
Po 7 dniach zlałam alkohol ze słoika i połączyłam go z ugotowanym, przestudzonym mlekiem. Mleko należy gotować z cukrem, aż do jego rozpuszczenia. Na końcu należy dodać mleko zagęszczone. Dokładnie wymieszać.
Tak powstał likier o smaku cytrynowym. Przelałam do butelek i wstawiłam do lodówki.

Bon Appétit!


18 komentarzy:

  1. to soku z cytryn sie nie dodaje?? ale to musi być pyszne...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sok dodajemy do cytrynówki :) Tutaj akurat wszystko nasiąka aromatem skórek!

      Usuń
  2. ależ piękny kolorek :) bardzo kusząca propozycja.

    OdpowiedzUsuń
  3. Boska, przy następnych zakupach zaopatrzę się w spirytus i cytryny i będę próbować co z tego wyjdzie :)

    p.s. cudny blog :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło! A likier cytrynowy naprawdę polecam :)

      Usuń
  4. To jest pyszne! Wiem, bo robiłam, mniam,mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie robiłam nigdy, a wygląda wręcz obłędnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. A co zrobić z 7 cytrynami i 1 limonką, które zostały? Bo rozumiem, że wykorzystujemy tylko skórki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze można wykorzystać do herbaty. Schować do lodówki do szuflady na warzywa i owoce :) Albo zrobić lemoniadę.
      U mnie nie stanowi to problemu, ponieważ codziennie na czczo wypijam sok z cytryny z miodem.
      Częściowo można też wykorzystać do tego kremu: http://boronappetit.blogspot.com/2013/01/lemon-coconut-curd.html

      Usuń
  7. Witaj, czy moze byc wodka zamiast spirytusu?? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście można zastąpić spirytus wódką. Likier będzie delikatniejszy w smaku.

      Pozdrawiam!

      Usuń
  8. świetny pomysł na świąteczny prezent! :-) mam dwa pytania: ile likieru wychodzi z tej porcji i jak długo może być przechowywany?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście to byłby przedni prezent! Nie pamiętam dokładnie pojemności, ale wyszły 2 butelki. A przechowywany może być długo, ponieważ alkohol konserwuje. Spokojnie nawet kilka miesięcy w lodówce po otwarciu, bo zawiera mleko. Ale u mnie najdłużej stał miesiąc i został wypity :)

      Usuń
  9. Witam, przymierzam się do zrobienia tego likieru, pytanie mam jedno czy ma znaczenie jakiego mleka się użyje ? UHT czy nie, oraz ile % ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry! Mleko w zasadzie nie ma znaczenia, choć ja nie używam UHT. Raczej pasteryzowane 2%.

      Usuń
  10. Czy skórki nie puszczą goryczki?

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzień dobry likierek zrobiłam na święta jest tak pyszny ,że znajomi proszą o powtórkę ....boski w smaku i konsystencji...

    OdpowiedzUsuń


Dziękuję wszystkim za komentarze :) Mam nadzieję, że moje przepisy przypadną Wam do gustu :)
Fotografujcie potrawy z moich przepisów i przesyłajcie na maila: boronappeetit@gmail.com