Panzanella

Panzanella

Panzanella to włoska sałatka, wywodząca się z Toskanii przygotowywana na wiele sposobów. Wykorzystuje się do niej pomidory, na które obecnie trwa sezon. Jest ich naprawdę pod dostatkiem, do wyboru, do koloru! Sałatka jest prosta, składa się w oryginale z pomidorów i czerstwego chleba bez soli, jednak można ją urozmaicić poprzez dodanie cebuli, kaparów, pieczonej papryki, filecików anchois, czy posiekanej papryki chili. We Włoszech chleb rozmiękcza się w wodzie i odciska, u mnie z kolei przygotowuje się go na patelni, by lekko zezłocony i wrzucony do sałatki pochłonął sos wytworzony z pomidorów, oliwy i octu. Ten chrupki akcent w sałatce dodaje jej atrakcyjności, dlatego tak często przygotowuję ją w tym okresie.

Na letnią szybką kolację jak znalazł!

Przepis własny

SKŁADNIKI dość orientacyjnie:
kilkanaście pomidorów różnego rodzaju i koloru (u mnie czerwone czereśniowe, zielone i malinówki). Ważne, by były dojrzałe!
2-3 kromki czerstwego chleba (najlepiej bez soli) lub ciabatty
1 cebula biała lub czerwona (u mnie biała cukrowa)
kilkanaście listków bazylii
oliwa z oliwek najlepszej jakości
ocet z czerwonego wina
sól morska, świeżo mielony pieprz
1 łodyga rozmarynu (mam szczęście, że rośnie u mnie w ogrodzie)

Pomidory przepoławiamy, układamy na talerzu. Dodajemy cebulę. Posypujemy solą morską i pieprzem. Ewentualnie dodajemy pozostałe składniki (wymienione we wstępie).
Skrapiamy oliwą i octem. Pieczywo kroimy lub w rękach rozdrabniamy, wrzucamy na rozgrzaną patelnię razem z rozmarynem. Skrapiamy obficie oliwą. Czekamy, aż chleb nabierze złotego koloru i aromatu z rozmarynu.

Układamy poszarpane pieczywo na sałatce. Dekorujemy listkami bazylii. Możemy przemieszać sałatkę rękoma.

Bon Appétit!