Najlepsza zalewajka ze świeżych grzybów według przepisu mojej mamy. Na domowej roboty zakwasie z grzybami zebranymi przez nas w lesie. Smakuje naprawdę wybornie. To prawdziwy smak jesieni i tradycyjne danie Kuchni Polskiej!
Wraz z rozpoczęciem grzybobrania ta zupa pojawiała się w moim rodzinnym domu kilka razy w sezonie, aż do dnia dzisiejszego, kiedy tylko sami zbierzemy wspólnymi siłami grzyby w pobliskich lasach.
Wraz z rozpoczęciem grzybobrania ta zupa pojawiała się w moim rodzinnym domu kilka razy w sezonie, aż do dnia dzisiejszego, kiedy tylko sami zbierzemy wspólnymi siłami grzyby w pobliskich lasach.
SKŁADNIKI:
ok. 1kg grzybów (u mnie te grzyby, które nie nadawały się do suszenia, ani do marynowania: głównie całe większe podgrzybki, kilka borowików-ogonki i kilka kapeluszy)
1 duża cebula
5 dużych ziemniaków lub wedle uznania
300ml zakwasu lub mniej w zależności od kwasowości zakwasu
3 łyżki masła
2 listki laurowe
sól, pieprz
woda
Zdjęcia z telefonu
Dobrze oczyszczone, umyte grzyby kroimy na małe plasterki. W garnku rogrzewamy masło. Dodajemy cebulę i szklimy ją, a następnie wrzucamy grzyby i smażymy je, aż będą miękkie. Doprawiamy solą i pieprzem.
W drugim garnku gotujemy pokrojone ziemniaki (z odpowiednią ilością wody) w kostkę z listkami laurowymi. Kiedy ziemniaki będą prawie ugotowane, dodajemy smażonkę z grzybów oraz wlewamy zakwas*. Przyprawiamy do smaku solą i pieprzem. Dodatkowo możemy przecisnąć czosnek (jeśli w zakwasie było go mało).
Zupę podajemy z pieczywem i posypujemy natką, jeśli lubimy.
*ilość zakwasu dostosujcie do własnych preferencji smakowych
*ilość zakwasu dostosujcie do własnych preferencji smakowych
Bon Appétit!
Lubię zalewajkę, ale nie jadłam jej wieki. Oj, skusiłabym się na taki piękny talerz:)
OdpowiedzUsuńRadomszczańska zalewajka jest najlepsza. Całe wieki jej nie gotowałam.
OdpowiedzUsuń